Wyjazd do sanatorium nie jest po prostu wyjazdem wypoczynkowym. Nawet wybierając prywatne sanatorium trzeba wziąć pod uwagę, że oprócz wypoczynku w ładnym miejscu, będziemy mieli też prowadzonego różnego rodzaju zabiegi. Ponadto taki wyjazd trwa zwykle 2, a nawet 3 tygodnie, a więc trzeba wziąć wystarczającą ilość rzeczy osobistych czy leków, aby móc przez ten czas przebywać poza domem i nie odczuwać braków.
Jakie dokumenty trzeba ze sobą zabrać?
Najważniejsza rzecz to dokumenty. Prywatne sanatorium również może przyjmować pacjentów ze skierowaniem z NFZ, ZUS czy KRUS. Jeśli takie mamy, koniecznie trzeba je zabrać.
Potrzebna będzie też legitymacja ubezpieczeniowa, ZUS RMUA czy nawet odcinek renty/emerytury. Wszyscy powinni mieć ze sobą dowód osobisty, a w wypadku dzieci i młodzieży, warto zabrać również legitymacje szkolne czy studenckie, aby móc korzystać ze zniżek, do których one uprawniają.
Koniecznie trzeba też ze sobą zabrać dokumentację medyczną. Potrzebne będą wyniki badań, które mają związek ze skierowaniem do sanatorium. Przykładowo gdy jedziemy do sanatorium nerwicę leczyć potrzebna będzie karta informacyjna z leczenia szpitalnego lub od lekarza prowadzącego. Przydatne będą również zalecenia lekarskie, konsultacje specjalistyczne lub inne wyniki badań. W wypadku wyjazdu rehabilitacji ruchowej dobrze jest też mieć zdjęcia rentgenowskie obrazujące uraz.
Jaką kwotę pieniędzy wziąć ze sobą?
Wybierając się do prywatnego sanatorium, jeśli musimy opłacić je samodzielnie, dobrze jest dokonać wpłaty na podany numer konta zawczasu lub zabrać ze sobą odpowiednią kwotę, aby umieścić opłatę na miejscu. Tutaj metoda płatności zależy od samego obiektu, ponieważ w części należy dokonać opłaty z góry.
W wypadku wyjazdu, którego koszt pokrywa NFZ warto pamiętać, że pokrywa on koszt zabiegów leczniczych, ale już zakwaterowanie czy wyżywienie trzeba opłacać samodzielnie. Zawsze trzeba sprawdzić, jakie w danym sezonie obowiązują koszty za konkretny pokój, bowiem mogą się one różnić nawet o kilkadziesiąt złotych za dobę.
Trzeba też doliczyć opłaty klimatyczne, ponieważ choćby sanatoria nerwicę leczące znajdują się najczęściej w miastach o statusie uzdrowiska, gdzie potrzebne jest opłacenie właśnie klimatycznego. Jest to koszt kilku złotych na dobę.
Oczywiście nie można też zapomnieć o wyżywieniu czy wydatkach na drobne przyjemności. Zatem warto wcześniej sprawdzić opłaty za sanatorium i dodać do nich chociaż 100 złotych na tydzień na inne wydatki.
Co spakować do walizki?
Dla wielu osób wypoczynek w sanatorium to jedyne wczasy w roku lub nawet w ciągu kilku lat. Z tego względu można mieć nawet problem ze spakowaniem walizki. Dobrym pomysłem jest zrobienie sobie listy lub też wyłożenie wszystkich przedmiotów, które chcemy zabrać na łóżko lub podłogę, a potem weryfikowanie, czy na pewno nam się one przydadzą podczas wyjazdu. Podczas wyjazdu do sanatorium musimy się czuć komfortowo.
Niezależnie od pory wyjazdu warto ze sobą zabrać:
- odzież i bieliznę w ilości wystarczającej na cały pobyt,
- kosmetyki do ciała i twarzy,
- strój kąpielowy i czepek,
- duży ręcznik kąpielowy, mniejsze ręczniki do brania na zabiegi,
- klapki,
- szlafrok,
- obuwie i strój sportowy,
- parasol lub pelerynę przeciwdeszczową,
- strój wieczorowy, jeśli planujemy korzystać z życia towarzyskiego w ośrodku.
Wiele osób zastanawia się jakie wziąć ubrania. Przede wszystkim wygodne. Jeśli będziemy uprawiać nordic walking czy planujemy długie spacery, przydadzą się też wygodne sportowe buty i dresy. Dobrze jest też wśród kosmetyków mieć krem przeciwsłoneczny. Nawet zimą w regionach górskich można się opalić lub oparzyć od słońca. Lepiej się przed tym chronić.
Jakie leki zabrać?
Jeśli jedziemy do sanatorium warto mieć ze sobą i tak swoje podstawowe leki wypisane przez lekarza prowadzącego. Na miejscu dostaniemy tylko leki potrzebne w razie nagłego zachorowania. Sanatorium to nie szpital, a więc nie dostaniemy w nim leków stale przyjmowanych. Dlatego koniecznie trzeba mieć ze sobą wszystkie leki na receptę, które przyjmujemy stale w ilości wystarczającej na cały pobyt.
Więcej o sanatoriach możesz przeczytać na http://www.nerwice.com/sanatoria.
Autor artykułu:
Natasza Miszczuk. Ekonomista z wykształcenia,
copywriter z zamiłowania.
Influencer urodowy z wiedzą na każdy temat.
Źródło:
- http://utwpg.gda.pl/2015AKTYWNI/03-Aktywni-60plus-05-03-2014.pdf, [dostęp z 27.04.2020].
Jeśli jedziecie w porze letniej to koniecznie weźcie strój sportowy. Będąc w sanatorium codziennie mieliśmy kilka kilometrów do przejścia, a oprócz tego ćwiczenia na świeżym powietrzu 🙂 Świetna sprawa!